Na bazarze
Jesteśmy już na lotnisku w Tbilisi w oczekiwaniu na lot do Warszawy. Niestety pora już pożegnać się z piękną Gruzją. Ostatni dzień spędziliśmy w Tbilisi, głównie na zakupach. W pierwszej kolejności pojechaliśmy na całkiem spore targowisko przy dworcu kolejowym. Najłatwiej dostać się tam metrem za 50 tetri, które jest całkiem …